Forum Oaza Łagiewniki Strona Główna Oaza Łagiewniki

 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Uroczystość Wszystkich Świętych

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Oaza Łagiewniki Strona Główna -> Formacja
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
DoroTka:)
Odpowiedzialny



Dołączył: 28 Paź 2007
Posty: 213
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 30 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków

PostWysłany: 31 Paź 2011 12:23    Temat postu: Uroczystość Wszystkich Świętych

Wielu z nas kojarzy Uroczystość Wszystkich Świętych ze smutnym chodzeniem po grobach i ponurych nastrojach, natomiast jest to jedno z najbardziej radosnych świąt w Kościele - całe niebo wtedy świętuje i się cieszy!
A jak wiecie, w dniu w którym obchodzimy wspomnienie jakiegoś świętego, można za jego wstawiennictwem wyprosić szczególne łaski, dlatego też w 1 listopada, gdy wspominamy wszystkich świętych, możemy od nich wszystkich oczekiwać szczególnej pomocy!

Na potwierdzenie tego umieszczam tutaj fragment książki pt. "Świadkowie Bożego Miłosierdzia", a której autorka rozmawia ze swoim zmarłym przyjacielem - zachęcam do przeczytania!
I oto, co on mówi na temat tej Uroczystości:

Cytat:
ŚWIĘTYCH OBCOWANIE

1 XI 1968 r. Uroczystość Wszystkich Świętych. Mówi Bartek.

Chciałbym ci teraz powiedzieć - dzisiaj, bo to mówię dla wielu ludzi - czym jest w rzeczywistości to, co Kościół katolicki nazywa dogmatem "o świętych obcowaniu", a co ostatnio zostało nazwane przez papieża Pawła VI "braterską pomocą". (...)

Jesteśmy tu jedną rodziną, Jego rodziną. (...) Jest to nieśmiertelne królestwo miłości, wspólnota świętych w żywocie wiecznym. Sama rozumiesz, że jeśli tu się jest, jest się bratem i przyjacielem wszystkich, żyje się wspólnie, tj. szeroko, nie dla siebie, bo ma się wszystko ze wspólnej miłości, żyje się pragnieniem poszerzania miłości, objęcia nią wszystkiego, co jeszcze jest nieobjęte, przede wszystkim — was.
Pragnienie podzielenia się z wami, dopomożenia wam, ułatwienia zrozumienia i zbliżenia do Boga jest jedną z naszych najgorętszych potrzeb serca. Znasz to i na pewno zrozumiesz, gdy ci porównam do stanu, jaki odczuwasz, gdy jesteś szczęśliwa: np. dowiadujesz się, że gdzieś umierają z głodu, gdy ty jesz ciastka, a jednocześnie nie masz możliwości podzielenia się nimi; gdy patrzysz na góry, czujesz się wolna, a jednocześnie wiesz, że w więzieniach skazani na dożywocie siedzą ludzie, którym ty więzień otworzyć nie możesz. Wiem, że rozumiesz, a to jest tylko bardzo słabe odczucie tego, co my „odczuwamy". Ale my możemy — rozumiesz? — my możemy pomagać!
Co byś zrobiła, gdyby ci dano klucze od więzień, choćby od jednego ludzkiego więzienia, i dano możność działania? A my w Chrystusie działamy! (...) Z wami możemy uwolnić całą ludzkość, wyprowadzić na światło Boże wszystkie młode narody, „przewietrzyć" ziemię całą. Dla nas nie ma przeszkód ani czasu. A my — to i wy w przyszłości. Jeżeli teraz idziecie z nami, a więc z Nim i dla Niego, nie ma mocy, która by was mogła zatrzymać. I po „śmierci", po przyjściu do nas, na swoje, czekające na was miejsca, zwiększycie naszą siłę i naszą miłość — sobą, a pracy naszej wspólnej nadacie większą jeszcze potęgę. Królestwo nasze wspólne rośnie nieustannie i jego siła pomocy jest ogromna. (...)

„Świętych obcowanie" jest nie tylko obrazem naszego świata, gdzie nie ma granic, zakazów ani przeszkód, gdzie istnieje zgodność z Jego wolą — a ona jest pragnieniem: „abyśmy się wzajemnie miłowali" — jest obrazem całej ludzkości w przyszłości, ale jest też normalnym, codziennym przejawem kontaktów pomiędzy nami a wami.

Cóż to jest „świętych obcowanie"? Obcowanie — ciągła, nieustająca, codzienna, „normalna" łączność, kontakt, obecność, przebywanie ze sobą, wspólnota celów i dążeń. A święci? Przecież ani ja, ani ty nie jesteśmy „święci". A jednak ja i ty przebywamy z Nim — ja zawsze już, a ty, gdy tylko chcesz — a kto przebywa z Jezusem Chrystusem, przebywa ze Świętością Świętych. Przebywa, a więc jest otoczony „świętością". Oczywiście chodzi o miłość Jego, w której żyjemy i przez którą działamy.

Świętość ludzka jest zjednoczeniem woli człowieka z Jego wolą, pozostawieniem Jemu kierownictwa sobą i decyzji, poddaniem się Jego planom. Im jest pełniejsza, czystsza, bardziej bezinteresowna i ciągła, tym więcej działa On. Przez nas On działa bezgranicznie, całym sobą, toteż możesz przyjmować nas jako Jego ludzi, Jego wysłanników, Jego ręce. Ale jeżeli ty się podporządkowujesz Jego woli —jesteś w tej samej sytuacji, jesteś z nami, żyjesz w „Świętości". (...)

Zresztą sama to zrozumiesz powoli. Nie jest trudno być „świętym", ale trzeba kochać wszystko i wszystkich — w Bogu, a tego trzeba się uczyć, próbować i próby powtarzać...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Oaza Łagiewniki Strona Główna -> Formacja Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin